Ogródek na parterze w bloku wielorodzinnym przy wejściu do klatki schodowej. Dodatkowo otoczony sąsiednimi blokami... To miejsce nie zachęcało do wyjścia i wypoczynku.
Dla małżeństwa z kotem zamieniliśmy betonowy taras w tetniącą zielenią oazę.
Wszystkie elementy drewniane pomalowaliśmy na jasne kolory, wprowadziliśmy krzewy i niższe, szczepione drzewka. Dla kota wychodzącego - wysialiśmy trawę. Jak widać na zdjęciach - jest zachwycony :)